Marka Lovely Lovers poinformowała nas, że według statystyk w 2015 roku to radomianki najczęściej decydowały się na zakup kobiecych perfum z feromonami zapchowymi BeMine. Co takiego pociąga kobiety w BeMine? Przede wszystkim należy wspomnieć, że perfumy BeMine uzyskały Laur Konsumenta jako Odkrycie Roku 2014 oraz wygrały w Złotej Siódemce Branży Kosmetycznej 2015 roku, nic więc chyba dziwnego, że wzbudziły tak duże zainteresowanie wśród mieszkanek naszego miasta.
“Oryginalny kobiecy bukiet zapachowy powstał we Francji dzięki doświadczeniu marki LOVELY LOVERS. W efekcie badań i testów nad 237 atraktantami zapachowymi w różnych kompozycjach wyselekcjonowano te, które w największym stopniu oddziaływały na płeć przeciwną. Najwyższa koncentracja i jakość składników użytych przy tworzeniu tej kwiatowo-owocowo-drzewnej kompozycji pozwala stworzyć uwodzicielską aurę pełną kobiecych wibracji, elegancji i uroku.” podaje producent perfum BeMine.
Feromony to naturalne substancjelotne, wydzielane są na zewnątrz organizmu służące do komunikacji (np. feromony agregacyjne) i przywabiania osobników płci przeciwnej (feromony płciowe). Perfumy zawierające feromony zapachowe zwiększają zainteresowanie u mężczyzn pobudzając i koncentrując ich uwagę na kobiecie.
Perfumy Lovely Lovers Be Mine zdecydowały się także przetestować radomskie blogerki, oto co piszą na swoich blogach:
Marta, autorka bloga Kokolinek Beauty&Hobby: Zrelaksowana, a przy tym pewna siebie właścicielka feromonów, działa na mężczyznę bardzo podniecająco. Przestaje on widzieć cokolwiek poza kobietą, która w jego oczach staje się wspomnianą przez producenta alfą. Zostaje pobudzona męska wyobraźnia oraz pożądanie, nie potrafi on przejść obojętnie obok takiego skarbu. Powstaje magia, która sprawia, że każdy dotyk i pocałunki w połączeniu z silnym uczuciem osiągają najwyższą wartość. Para jest przepełniona namiętnością, czułością, a zarazem troską o drugą osobę, co w dzisiejszych czasach jest rzadko spotykane. Potem można się już oddać miłosnym, niezapomnianym uniesieniom. Wszystko to jest piękne i jak najbardziej prawdziwe, więc polecam feromony z czystym sumieniem i cieszę się, że sama miałam okazję je wypróbować. (pełna recenzja TUTAJ)
Iwona, autorka bloga IwiLittleWorld: Sam zapach, roztacza swe uwodzicielskie i kuszące aromaty. W sam raz na randkę, czy wieczorne wyjścia. Bardzo podoba mi się ich zapach choć po pewnym czasie przestaje je czuć, za to mąż twierdzi, że czuje je dalej mocno i intensywnie, a oto właśnie chodzi. Buteleczka jest elegancka i przyjemna w dotyku. Sądzę, że te perfumy zagoszczą na moją toaletkę na dłuższy czas. Polecam je każdej kobiecie która chce poczuć się bardziej atrakcyjna, seksowna i pewna siebie. (pełna recenzja TUTAJ)
Marta, autorka bloga Babiniec-babskim okiem na świat: Sam zapach perfum jest dość intensywny dlatego idealnie wpasują się w wieczorne sytuacje. Na co dzień wydają mi się zbyt intensywne, za mocne i rozpraszające uwagę ale na wieczór ? idealne! Feromony mają to coś w sobie , że po ich użyciu tak jakby automatycznie staniesz się pewniejsza siebie, emanująca seksapilem i wdziękiem – tak samo jak z seksowną bielizną – gdy ją założysz twoje postrzeganie siebie od raz nabiera wyrazu i pewności. Jeśli coś sprawia ,że Twoja samoocena wzrasta , Twoja pewność siebie jest na zadowalającym poziomie to powinnaś z tego korzystać. Niezależnie od tego co to będzie ( perfumy, seksowna bielizna a może jakieś popisowe danie wzbogacone o afrodyzjaki) korzystaj z tego tak często jak to tylko możliwe – pewność siebie jest mega seksowna a przecież o to chodzi, o życie w spełnieniu. (pełna recenzja TUTAJ)
Perfumy Lovely Lovers dostrzegł także portal dla kobiet VitWoman.pl pisząc “Warto zauważyć, że opakowanie perfum BeMine jest bardzo eleganckie dzięki czemu idealnie nadaje się na prezent. Świadomy potrzeb kobiety mężczyzna powinien podarować jej BeMine a szybko sam dostrzeże zalety podarowanego prezentu.”
Nic więc dziwnego, że perfumy BeMine podbiły serca radomianek. A niebawem w organizowanym przez nas konkursie będzie można wygrać opakowanie perfum LovelyLovers. Śledcie uważnie nasz fanpage!